~

niedziela, 28 lipca 2013

,, In love with something that no longer exists ... "

Dalej nie istnieje , dalej nigdzie nie ma prawdziwej mnie , dalej nie żyję , dale jestem nikim , dalej mnie tu nie ma , dalej umieram , dalej nic nie osiągnęłam , dalej każdy mnie nienawidzi , dalej ...

Znowu kolejny post o tym jak bardzo mnie nie ma i o tym jak bardzo umieram , znowu kolejna nuda ...

                                            Znowu to wszystko ....


Wróciłam z obozu i mam nadzieję że spotkam jeszcze raz pewne osoby . Zajebiście , szkoda że oni o tym wszystkim nie wiedzą . O tym jakim to człowiekiem jestem , jak bardzo okropnym , raniącym , wrednym . Może i to dobrze , może . Jest może jedna taka osoba . Zapewne jej już nie spotkam , chyba . Szkoda ...

Chciałabym ją spotkać znowu , tak bardzo . To jedyna osoba której tak bardzo zaufałam .... ,-,


                                          O , patrzcie to ja , ten ohydny ryj zamazany efektami .

Krótki post , znowu .
Nie , nie umiem się tak pięknie rozpisywać jak skejt ,
Tak , nigdy nie będę poetą ,

Skejt ... - moje natchnienie .

Dobranoc idę spać , znowu .

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz